Padaczka może dotknąć każdego. Niezależnie od wieku, płci, pochodzenia czy warunków życia. Według szacunków 5% społeczeństwa przynajmniej raz doświadczy burzy elektrycznej w mózgu, czyli wytworzenia przez neurony nadmiernego sygnału elektrycznego. Jednak tylko co druga osoba chorująca na epilepsję dowie się, jaka jest przyczyna występującego u niej schorzenia. W takim wypadku możemy powiedzieć, że pacjent zmaga się z padaczką objawową.
O padaczce objawowej mówimy wtedy, kiedy jesteśmy w stanie jasno wskazać jej przyczynę – konkretny powód wywołujący napady, rozpoczynające się w tzw. ognisku padaczkowym.
Niegdyś dotyczyła ona tylko 30% przypadków zachorowań. Obecnie, dzięki lepszym i o wiele skuteczniejszym metodom diagnostycznym, określenie podłoża padaczki jest możliwe u blisko 50% chorych. Przy czym, u najmłodszych pacjentów ta statystyka spada. Tylko co piąty rodzic dowie się, co stoi za wyładowaniami elektrycznymi w mózgu jego dziecka.
Nie bez powodu lekarze nie mówią o padaczce jako jednej chorobie, a o padaczkach, podkreślając tym samym jej różne podłoża. Przyczyn występowania u pacjentów padaczki objawowej jest wiele. Jakie?
Według statystyk uraz głowy odpowiada za ok. 10% zachorowań na padaczkę u pacjentów w każdej grupie wiekowej: noworodków niemowląt, dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, młodzieży, osób dorosłych, osób starszych (powyżej 60. roku życia). Co ciekawe, napady mające tego rodzaju podłożenie nie pojawiają się od razu, a uaktywniają się od 2 do 5 lat po przebytym wypadku.
Jak wskazują lekarze, największe ryzyko zachorowania na epilepsję niesie za sobą utrata przytomności podczas urazu, połączona z silną traumą i obrażeniami tkanki mózgowej, które pozostawiają po sobie zbliznowacenia. Dlaczego? Neurony wokół takiej blizny (tzw. lezji) są o wiele bardziej pobudzone, co może skutkować wspomnianymi wyładowaniami elektrycznymi. Mniejsze ryzyko niosą za sobą lekkie urazy głowy – są one niebezpieczne jedynie, kiedy dojdzie do nich wielokrotnie.
Grzybicze, wirusowe lub bakteryjne zapalenie opon mózgowych, rdzenia kręgowego oraz błon, które otaczają mózg, najczęściej współwystępuje z chorobami wirusowymi lub zakaźnymi. Pozostawia po sobie wspomniane lezje, które powodują pobudzenie neuronów, a w konsekwencji napad padaczki.
Padaczkę mogą wywołać guzy mózgu w każdej znanej medycynie postaci. Jednak nie bezpośrednio. Prowokują one napad, uciskając i podrażniając sąsiadujące z nimi neurony, które w następstwie powodują wyładowania elektryczne.
Od 40 do 60% napadów, szczególnie u osób w starszych, mogą powodować udary mózgu będące skutkiem chorób sercowo-naczyniowych. Uszkadzają one określone miejsca w mózgu. Skutkiem jest powstanie wspomnianych już blizn pobudzających neurony, a konsekwencją – napad. Ten może pojawić się już nawet w ciągu 24 godzin po przebytym udarze.
Zaburzenia metaboliczne to schorzenia, u których podłoża stoi nieprawidłowy przebieg procesów metabolicznych, czyli rozkładu i przetwarzania składników pokarmowych w organizmie. Są to na przykład: zespół deficytu transportera glukozy typu 1, choroby mitochondrialne czy też zaburzenia metabolizmu kreatyny.
Należy również podkreślić, że epilepsja w najmłodszej grupie wiekowej jest często również skutkiem zmian w mózgu powstałych w okresie płodowym, chociażby na skutek zatrucia matki lub jej choroby. Za padaczkę odpowiada także uszkodzenie mózgu powstałe podczas porodu.
Warto dodać, że padaczka objawowa nie jest jedynym typem napadów, z jakimi zmagają się pacjenci. Ze względu na ich przyczynę lekarze wyróżniają:
Więcej o ich specyfice napiszemy w kolejnych wpisach na naszym blogu.